Wiosną 2021 roku dowiedziałem się przypadkiem z nekrologu o śmierci mojego szkolnego przyjaciela, Jana. W tamtych latach szkolno - studenckich trochę wspólnie wędrowaliśmy po kraju. Gdy wyjechaliście do Belgii, kontakty się urwały. Rzadko się widywaliśmy. Kilka razy w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Ale zawsze miałem w stosunku do niego wiele szacunku i życzliwości Podziwiałem zawsze jego wiedzę historyczną, zainteresowanie sztuką i umiejętności snycerskie. Ta śmierć była dla mnie wielkim zaskoczeniem i wielką traumą. Kiedyś, jeszcze w Polsce poznałem się z Tobą, Danusiu. Na Twoje ręce składam Tobie i Waszym dzieciom najszczersze kondolencje! Nigdy nie przypuszczałem, że taki może być koniec Janka. Żegnaj, Przyjacielu!

TOMASZ KRZYWICKI- 11-01-22

żegnaj, Jan.

von Iwicki Andre- 12-07-21

Ukochani Danuśku, Justynko, Borgiaszu i Natasiu.
Jan zawsze będzie żył w naszych sercach, tak jak żywa jest wiara w Boże Miłosierdzie, które nie ma granic.
Bożena i Maciej z Rodziną.

Bożena Danko- 18-03-21

Ukochani Danuśku, Borgiaszu, Justynko i Natasiu.
Jan zawsze będzie żył w naszych sercach, tak jak żywa jest wiara w Boże Miłosierdzie, które nie ma granic.
Bożena i Maciej.

Bożena Danko- 17-03-21

Danusiu, Justyno i Borgiaszu,
Przyjmijcie nasze szczere wyrazy smutku po tak niespodziewanej smierci naszego Drogiego Kolegi Jana.
Bedziemy Go wspominac jako czlowieka o nieokielznanej fantazji i wielkiej energii zyciowej.
Przemek i Urszula Urbanczykowie

Przemyslaw Urbanczyk- 15-03-21